Żeglowanie to nie taka prosta sprawa

Co nie zmienia faktu ze kadety u nas stoja. I jesli czegos nie zrobimy to albo beda sprzedane ( jak maczki) lub tez zostana spalone albo cos innego sie z nimi stanie niedobrego. Trzeba oczywiscie zobaczyc czy jest sens je naprawiac bo one juz troszke leza i nie wiadomo w jakim sa stanie.

Ale żeby coś zacząć robić to dana inicjatywa musi mieć sens a w aktualnej sytuacji branie się za kadety sensu nie ma . Jeżeli znaleźli by się chętni to i kadety by się wyremontowało lecz chętnych niem i znów wracamy do punktu wyjścia

za pare lat zaglowki tej klasy beda unikatami poniewaz juz teraz plywa ich coraz mniej Sad

nasze to juz antyki Smile

Większymi unikatami są okeje. Przykładem niech będzie puchar polski i mistrzostwa polski w Polsce na imprezach pływa z 30 ok na mistrzostwach polski to samo a na kadetach podczas mistrzostw polski 80 załóg. Tyle że u nas w okolicy jakoś kadet cieszy się mniejszą popularnością chociaż o ile się nie myle to w Grudziądzu kilka ich pływa

jak bylem w Pucku to tez ich tam kilkanascie plywalo ale u nas to naprawde rzadki widok. sami indywidualisci w naszym regionie Wink

W Janikowie mieli z 6 kadetów i pewnie tyle samo maczków ale z jakieś 5 lat temu wszystko puścili z dymem. Wyobraźcie sobie jakie ognicho musiało być . Ja w moim życiu paliłem tylko omegę i ognicho z niej było grube.

Kilka cadetów pływa też w Żninie.

A jak juz plywaja w Zninie to regaty by sie znalazly. Tylko potrzeba chetnych. A polecam Cadeta poniewaz bardzo fajno sie plywa i sprawia ta łodeczka ogromna przyjemnosc.

Jak teraz nic sie nie zrobi z klubowymi cadetami to gdy już beda sie nadawaly tylko na ognisko to wszyscy beda zalowac ze przez ostatnie lata staly w hangarze i niszczaly a przeciez mozna je bylo troche odremontowac i plywac na nich.
OPTYMIŚCIARZE NA CADETY!!!!

My tu mówimy o wsadzeniu optymiściarzy na Cadety, ale wygląda na to że na Optymistach w tym roku i tak mało kto bedzie pływał.

Adminie!!
Stań na wysokości zadania i zamknij temat...
Uważam, ża temat Cadet w YKP Inowrocław zastał zakończony. Te które są to nadają się jedynie na za... ognicho. Sam widziałej jak w Grudziądzu dwie drobne laski niosły kadłub Cadeta.... a nasze? Czterech potrzeba, więć pokażcie mi takiego zapaleńca (lub pomyleńca), który chciałby startować w regatach na łódce średnio o 30 kg cięższej niż inne....
Żnin też po woli "wygasza" cadeta.

No coz niestety naszego klubu nie stac na zakup nowych lodek wiec trzeba plywac na tym co jest. jak patrzec na wszystko w taki sposob to oriony tez by sie do niczego nie nadawaly a tak do konca nie jest. nie sztuka jest osiagnac dobry wynik na najlepszym sprzecie ale dobrze poplynac bedac z gory skazywanym na przegranie.

optymiściarze nie mają nowego sprzętu a jednak ścigają się w województwie, a mój Okej też swoje najlepsze lata ma dawno za sobą, więc czemu Cadeciarzom miałaby przeszkadzać duża różnica w sprzęcie

najwazniejsze jest w tej sytuacji zdobycie doswiadczenia a nie wygrywanie