Żeglowanie to nie taka prosta sprawa

Od tego roku już nie bedzie odbywał sie skompromitowany już puchar województwa. Zniesienie pucharu ma swoje plusy i minusy plusem jest napewno oszczędność pieniędzy dla regatowców którzy chcą coś znaczyć w naszym województwi. Z drugiej strony jest to napewno osłabienie pozycji klubów w których nie odbywają się mistrzostwa województwa no cóż takie życie.

Ktos uznal ze tak widocznie bedzie lepiej.

Ja i tak mam swoje zdanie i uwazam ze szkoda pucharu bo straca na tym klubowe regaty. im mniejsza ranga mniej sponsorów mniej zawodnikow mniej wpisowego mniej kasy na organizacje mniej kasy na imprezy towarzyszace itd. i moze sie zdarzyc sytuacja ze mistrz wojewodztwa bedzie z przypadku bo akurat trafil "prywaciarza" albo wyczarteruje super jacht i wygra

Zgadzam się z tobą lecz trzeba było skończć zkompromitowaną impreze gdyż ostatnie dwa sezony to było nieporozumienie między innymi w 2005 roku zakończenie w multikinie w Bydgoszczy ktore nie doszło do skutku puchary za mistrzostwo województwa wysokości 10 cm no wstyd. Dlatego chyba trzeba było nieco klimat zmienić. Zal mi bo przez to nasz klub ucierpi ale miejmy nadzieje iż żeglarze z okręgu tak nas polubili iż i tak do nas przyjadą.

Tak puchar w tym wydaniu to byla masakra ale sam pomysl regat pucharowych z ktorych wylaniany jest mistrz jest moim zdaniem najlepsza z mozliwych. przyladem moze byc Beny nie wygral zadnych regat a zdobyl mistrzostwo a teraz nie ma takiej opcji

Najlepszym wyjściem było by gdybyśmy brali przykład z imprez centralnych bo tam poza mistrzostwami polski jest też przecież PPJK. Dobre przykłady powinniśmy przenosić na regionalne podwórko

Pamietam 1 i 2 edycje pucharu jak rozdawali telewizory i super puchary. Nie zrozumcie mnie zle nie chodzi mi tu o te nagrody. POprostu cos jest nie tak skoro uczestnikow pucharu przybywalo a pieniedzy wydaje sie coraz mniej. Stawka za wpisowe byla przeciez dosc duza i mozna bylo cos pomyslec w tym kierunku.

Gdyby byli inni ludzie w kpozz i bylby tam lad i porzadek a nie syf to puchar bylby dalej kontynuowany i na regaty pucharowe przyjezdzaloby coraz wiecej ludzi

Gość

siema łącko na nas na pewno mozecie liczyc na regatach stawimy sie jak zwykle w srednio licznym gronie Very Happy

Łacko pozdrawia Janikowo my pewnie też się stawimy w możliwie jak największym gronie Very Happy

Do Janikowa zawsze chcetnie plywamy. Nawet jak pada czy nie ma wiatru. Tylko ze w 2007 bierzemy szczesliwy namiot. Przynajmniej bedziemy tylko plywac na jachtach a nie noca w smiesznych ala namiotach.

W 2006 namiot(to nie była słynna 5-cio osobówka) był lekko nieszczelny rano się budzimy a tu pod nami nie suchy spód namiotu lecz kałuża. W tym roku bierzemy 5-cio osobówke bo jest duża sexowna i szczelna

a nawet jak cos przecieknie ( chodz to malo prawdopodobne ) to jest tyle materialu ze na bank wciagnie w siebie calo wode. TYrzeba go bedzie suszyc chyba z tydzien. Ale on ma dusze i robi to dla swoich lokatorow co by nie zmokli w przepieknym namiociku z dusza.

no nie da sie uryc ze potrafi wciagnac w siebie ogromne ilosci wody

i daje wiele cienia. Przewiewny bardzo ale w noc nie jest zimno. Poprostu takich namiatow juz nie ma to jeden z nielicznych ocalalych. Ludzie wywalali te szczyty techniki i kupowali sobie te tandety. 2 latka i bylo po na mamiocie a slynna 5-cio osobowka juz chyba ze 25 ciagnie ale tego to musze sie lepiej dowiedziec.