Autor |
Wiadomość |
Pablo
Glancownik mosiądzów
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:25, 26 Kwi 2007 |
 |
|
nie ważne o jakie trofeum się walczy. w regatach nigdy nie odpuszcza sie przeciwnikowi ale nie ma sensu podkładac sobie świnie głupimi protestami przeciez można to rozwiązać inaczej (np: wiosłem) |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
|
 |
Wojtek
Marynarz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany:
Czw 21:16, 26 Kwi 2007 |
 |
|
przepisy warto znac ale nie warto byc drobiazgowym bo kazdemu sie moze noga powinac  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Grobek
Majtek
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:25, 26 Kwi 2007 |
 |
|
I przepisy tak czesto uzywane stana sie katem. Bo kto mieczem wojuje od miecza ginie. Wreszcie wyjdzie szydlo. A jezeli chodzi o trofea to nie sa one potrzebne. Fajno jak sie cos tam dostanie ale na regaty jede po to by powalczyc o 1 miejsce a nie o nagrode za 1. Fajnie sie wygrywa lecz czy plywaliscie juz kiedys na szarym koncu niemieszczac sie w limicie czasu . MI to przyszlo poznac na venusie. Plywanie na koncu tez ma swoje plusy. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Pablo
Glancownik mosiądzów
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:28, 26 Kwi 2007 |
 |
|
Podaj chociaż trzy plusy pływania na końcu |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Grobek
Majtek
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:33, 26 Kwi 2007 |
 |
|
Mozna spokojnie wypic soczek. Na pokladzie sa straszliwe jajca. No i koncowka wyscigu zawsze jest smieszna. Twoi kompani plywania przy koncu rzucaja dobre teksty. W noc mozna byc dluzej na imprezce bo i tak przeciez plywasz przy koncu i jest fajno. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 11:47, 27 Kwi 2007 |
 |
|
No cóż panowie...
Wszystkie przepisy ( przynajmniej teorentycznie) można obejść np. jak sędzia nie widzi...tylko po co??
Czy nie więcej satysfakcji daje wygrana w uczciwej walce?
A pretensje o "zielony stolik"... gdyby wszyscy postępowali fair i zgodnie z przepisami to nie miałyby racji bytu...
Co do wioseł (narz. walki) to do pewnego wieku można to zrozumieć, ale dyskusja na ten temat powyżej pewnego wieku jest żenująca i świadczy o niskim pozimie intelektualnym... |
|
|
|
 |
Pablo
Glancownik mosiądzów
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:13, 27 Kwi 2007 |
 |
|
większość przepisów regatowych jest tak samo niepotrzebnych jak i sędzia na regatach, wystarcza przepisy prawa drogi i nic więcej. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Grobek
Majtek
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 189 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:36, 27 Kwi 2007 |
 |
|
Musze Cie zmartwic goscu. My tylko sie smiejemy z tego i wcale nie zamierzamy tego juz wdrazac w nasze zycie. Ty zas uwazasz sie za takiego doroslego i inteligenego a tego nie zrozumiales. Ja jestem jeszcze bardzo mlody i nie uwazam sie za doroslego. Ktos kiedys madrze powiedzial ze najwiekszym dzieckiem jest ten co innym mowi ze sa dziecmi i uwaza swoja szanowna osobe za doroslego(Facet podobno cale zycie jest dzieckiem ). A prawda jest taka ze regaty czesto odbywaja sie przy zielonym stoliku jak rowniez przy uzyciu bledu sedziego. Trzy zasady wystarcza do scigania sie. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Wojtek
Marynarz
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany:
Pią 18:58, 27 Kwi 2007 |
 |
|
nikt nikomu nie powinien podkladac swini. a nawet jezeli ktos nam nie ustapi i nie bedzie straty w sprzecie to po co robic afere i sie potem protestowac. takie rzeczy to tylko w erze  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group ::
FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)